• Kup teraz

Tarot intuicyjny. Małe Arkana - Małe Tajemnice Życia


49.00 PLN
Firma


Dostawa od 0,00 PLN Więcej opcji

Przewidywany czas dostawy to 2 dni

Sprzedaż jest realizowana wyłącznie przez firmy. Zakupy w portalu chronione są na mocy przepisów konsumenckich.



Możemy powiedzieć, że Tarot jest, w swym aspekcie ludzkim, cyklem gnostyczno-mistyczno-magicznych medytacji mających na celu "transformację energii procesów psychicznych" człowieka, tj. unię jego Ducha, duszy i ciała - jest zatem drogą do wtajemniczania przez autokreację własnego indywidualnego tarota. Ale tarot ma także aspekt boski, czysto duchowy: droga do wtajemniczenia wiedzie bowiem (w gruncie rzeczy) nie tyle przez Tarot, co sub specie, pod opieką i przewodnictwem Ducha Tarota. Wszakże "taroterapia", walka czy gra-i-zabawa między chorobą a zdrowiem, między uzdrowicielem a pacjentem (klientem), jest tylko szczególnym - choć nader ważnym - przypadkiem Auseinandersetzung, konfrontacji między człowiekiem (każdym z nas) a Losem. A tę konfrontację pokazuje nam drugi tom Tarota intuicyjnego, tym razem poświęcony "małym arkanom" i "małym tajemnicom życia". Przy jego lekturze uderza nas przede wszystkim metodologia, na której się opiera. W podejściu do tematu Autorka tej pracy - co zresztą można już było widzieć w jej pierwszej książce - angażuje, mówiąc obrazowo, swe obie półkule mózgowe: daje zarówno piękny pokaz wiedzy, jak i liczne dowody niezwykłej intuicji. Synteza tego dwustronnego podejścia wyraża się w medytacyjnym charakterze książki nieustannie karmiącym się bogatą percepcjonistyczną egzemplifikacją. Pług bogatej wiedzy i wnikliwej intuicji Autorki pracuje na niwie tajemnicy Losu człowieka, jego dialektycznego charakteru - jego blasków i cieni. Linią wytyczającą tę orkę na ugorze ludzkich dusz jest tarot wykorzystywany tym razem na poziomie "małych arkanów" do rozwikływania "małych tajemnic życia". A nowa książka Barbary Antonowicz-Wlazińskiej ukazuje nam, że jest to droga miłości - i to jest jej najwspanialszą zaletą. Z drugiej strony na szczególne podkreślenie zasługuje także janusowe uwzględnienie zarówno potrzeb niesienia pomocy "każdemu" z nas, jak i przyczynienie się samemu tarociście czy kandydatowi na tarocistę do polepszenia jego autotreningu.
Spis treści:
Przedmowa 9
Dedykacja 15
Podziękowania 17
Wstęp 19
Dlaczego napisałaś książkę, jeśli na naszym rynku jest już tyle książek o Tarocie? 19
Dlaczego zatytułowałaś swoją książkę Tarot intuicyjny? 20
W jakiej formie prowadzisz warsztaty? 21
Czy nie obawiałaś się krytyki i tego, że komuś książka może się nie podobać? 21
Czy przepowiadasz ludziom przyszłość? 22
Czy można nauczyć się Tarota w 1 tydzień na jakimś przyśpieszonym kursie? 24
Przeczytałam już wiele książek o Tarocie, ale nie jestem w stanie zapamiętać wszystkich znaczeń i to mnie zniechęca. Co mam zrobić? 25
Od pół roku czuję niechęć do kart iInie wiem, co to znaczy, co mam z tym zrobić? 25
Kto należy do najlepszych tarocistów w Polsce? 26
Czy mogę odmówić rozłożenia kart? 26
Od czasu, kiedy zajmuję się Tarotem, nie mogę się spotykać z ludźmi, którzy nie znają Tarota. Co to znaczy? 27
Jakich argumentów używać, aby przekonać ludzi do Tarota? 27
Jak Tarot może zaszkodzić ludziom? 27
Kto przychodzi na kursy Tarota? 28
Słyszałem, że Tarot jest zazdrosny? 28
Medytacja 31
Medytacja ognia 43
Ogień to buławy 39
Medytacja wody 44
Woda to kielichy 44
Medytacja powietrza 48
Powietrze to miecze 49
Medytacja ziemi 52
Ziemia to denary 53
Tytuł 59
Buławy 68
Kielichy 86
Miecze 105
Denary 119
Znaczenie kart liczbowych arkanów małych 137
Karty bramy 141
Cechy żeńskie 142
Cechy męskie 143
Karty dworskie 145
Królowie 148
Królowe 155
Rycerze 158
Paziowie 160
Czas w kartach 165
Żywioły w moim życiu 175
Czym dla mnie jest ogień? 176
Jak mogę wzmocnić ogień w moim życiu? 176
Czym dla mnie jest woda? 176
Jak mogę wzmocnić wodę w moim życiu? 177
Czym dla mnie jest powietrze? 178
Jak mogę wzmocnić powietrze w moim życiu? 178
Czym dla mnie jest ziemia? 178
Jak mogę wzmocnić ziemię w moim życiu? 178
Karta na dzień 179
Karta na miesiąc 180
Karta na rok 181
Karta karmiczna 185
Symbolika ciała 193
Choroba jako drogowskaz... 195
Medytacja ciała 196
Zaproszenie do rozkładów 213
Moja twarz 213
Problem 215
Potrzeba 216
Relacja 217
Analiza związku 219
Moje miejsce w rodzinie 221
Ja rodzic 224
Marzenie 225
Marzenia są po to, by je realizować 226
Wewnętrzny marzyciel, krytyk, działacz 228
Analiza transakcyjna 230
Dwie kieszenie 231
Choroba 232
Moja droga 234
Praca 235
Świat 236
Cud 238
Pochodzenie 239
Kompleksy 241
Siła 242
Mój wewnętrzny bohater 243
Dawanie i branie 244
Emocje 244
Most do... 244
Błąd 245
Interpretacja karty 245
Blaski i cienie osobowości 245
Matka / ojciec 245
Matka / ojciec we mnie 245
Etapy mojego życia 245
Worek głupca 246
Struktura psychiki kobiety 247
Moje imię 247
Czego się nauczyłeś? 251
Ty 265
Ciało 266
Relacje 266
Biznes 266
Duch 267
Co mówią ludzie? 227
Co słyszałeś o Tarocie? 269
Skąd Tarot w twoim życiu? 270
Co cię pociągnęło w tarocie? 271
Po co się go uczysz? 271
Co sprawia ci największą trudność w nauce Tarota? 272
Jaki masz najlepszy sposób na poznawanie kart Tarota? 272
Co ci najbardziej podobało na warsztacie? 273
Z czym kończysz warsztat? 274
Czym Tarot jest dla ciebie dzisiaj? 276
Jak zamierzasz go wykorzystać w życiu? 276
Jak czujesz się po warsztacie? 277
Zakończenie 281
List do ciebie 283
Słownik terminów 285
Fragment:
PRZEDMOWA
Tarot jako dialog z losem
Oto więc po raz trzeci przychodzi mi poprzedzić przedmową prace dwóch wybitnych polskich tarotolożek poświęcone centralnemu tematowi ich zainteresowań i życia - "królewskiej sztuce" tarota. Pierwsza z tych przedmów - Tarot - fakt i mit - poprzedzała pracę Agnieszki Świrskiej Zaproszenie do tarota (Warszawa 1998), druga z kolei Tarot intuicyjny wprowadzała w pracę Barbary Antonowicz-Wlazińskiej Wielkie Arkana - Wielkie Tajemnice Życia (Białystok 2000). Tekst niniejszy - Tarot jako dialog z losem - ma pokrótce przedstawić drugą pracę Barbary Antonowicz-Wlazińskiej: Tarot intuicyjny. Małe Arkana - Małe Tajemnice Życia.
W formie preambuły chciałbym najpierw odnieść się do kontrowersji między zwolennikami terminu "tarok" a tym, którzy preferują termin "Tarot". Otóż przyznaję historyczną słuszność tym pierwszym, pragnę jednak przypomnieć, że termin "tarok" w zasadzie odnosił się i odnosi do profańskiej gry w karty. Natomiast termin "Tarot" - wymyślony rzekomo przez ezoteryków - już od dwustu lat używany jest na określenie gnostycznej via regia będącej ezoterycznym instrumentem procesu inicjacji wykorzystującym ową gę w karty. Dlatego nigdy nie mówię o taroku, lecz zawsze o tarocie.
Zacznijmy od najbardziej kwintesencjonalnego przypomnienia tego, co miałem do powiedzenia o Tarocie w dwóch poprzednich przedmowach.
Otóż Tarot na swoim poziomie ezoterycznym - jako tarok - jest polemiczną grą - i - zabawą jako symbol wskazującą na swój wyższy, ezoteryczny i archetypowy aspekt "Królewskiej drogi" do wtajemniczenia.
W perspektywie ezoterycznej Tarot jest - w pierwszy przybliżeniu - sekwencją obrazowych symboli, w przybliżeniu drugim - dynamicznym systemem imaginacji (symboli), w trzecim - cyklem (kyklos) tych imaginacji czy symboki, wreszcie - "królewską drogą" przez świat astralny (świat imaginacji - symboli). A bardziej poetycko - by zapożyczyć ten termin od Jorgego Luisa Borgesa - "ogrodem o rozwidlających się ścieżkach".
Ostatecznie - syntetycznie - możemy powiedzieć, że tarot jest, w swym aspekcie ludzkim, cyklem gnostyczno-mistyczno-magicznych medytacji mających na celu "transformację energii procesów psychicznych" człowieka, tj. unię jego Ducha, duszy i ciała - jest zatem drogą do wtajemniczania przez autokreację własnego indywidualnego Tarota. Ale Tarot ma także aspekt boski, czysto duchowy: droga do wtajemniczenia wiedzie bowiem (w gruncie rzeczy) nie tyle przez Tarot, co sub specie, pod opieką i przewodnictwem Ducha Tarota.
W przedmowie do pierwszego dzieła Barbary Antonowicz-Wlazińskiej zatytułowanej Tarot intuicyjny Wielkie Arkana skupiłem się - odpowiednio do tematu - na szczególnym aspekcie Tarota jako drogi do inicjacji. Tarot mianowicie - jak tam podkreślałem - jest Heilsweg, a więc zgodnie ze swą nazwą, nie tylko "drogą uzdrowienia". Jako taki jest więc niejako "taroterapią", tzn. stopniem wprawdzie niższym, popularniejszym, ale też dzięki temu instrumentem leczniczym danym do ręki wszelkiego rodzaju duetom "uzdrowicieli i pacjentów (czy klientów)". Jakże często bowiem potrzebujemy pomocy "archetypu uzdrowiciela" zanim uzyska prawo do wysokich lotów inicjacji.
Dialektyczny związek choroby i zdrowia stanowił główny przedmiot zainteresowania pierwszego tomu Tarota intuicyjnego. "Choroba i zdrowie - pisała jego Autorka - związane są nierozerwalnie ze sobą tak, jak życie i śmierć. Także one muszą istnieć w dwubiegunowości naszego świata. Aby mogło istnieć jedno, musi istnieć i drugie. Życie człowieka nie może być uwolnione od choroby, gdyż zdrowie potrzebuje jej jako bieguna przeciwnego. Świadomość człowieka jest dwubiegunowa i wszystko, w czym człowiek życie, kim jest, czego doświadcza, jest dwugiegunowe. Choroba jest Twoim cieniem, który symptomami zwraca na siebie uwagę. Leczenie polega na uświadomieniu sobie ukrytej części cienia, zintegrowania go w świadomości. Choroba jest więc drogą do pracy nad sobą, do doskonałości" (s. 223-224).
Wszakże "taroterapia", walka czy gra - i - zabawa między chorobą a zdrowiem, między uzdrowicielem a pacjentem (klientem), jest tylko szczególnym - choć nader ważnym - przypadkiem Auseinandersetzung, konfrontacji między człowiekiem (każdym z nas) a Losem. A tę konfrontację pokazuje nam drugi tom Tarota intuicyjnego, tym razem poświęcony "Małym Arkanom" i "Małym Tajemnicom Życia".
Zacznijmy od jego ogólnej prezentacji.
Przy jego lekturze uderza nas przede wszystkim metodologia, na której się opiera. W podejściu do tematu Autorka tej pracy - co zresztą można już było widzieć w jej pierwszej książce - angażuje, mówiąc obrazowo, swe obie półkule mózgowe: daje zarówno piękny pokaz wiedzy, jak i liczne dowody niezwykłej intuicji. Synteza tego dwustronnego podejścia wyraża się w medytacyjnym charakterze książki nieustannie karmiącym się bogatą percepcjonistyczną egzemplifikacją.
Pług bogatej wiedzy i wnikliwej intuicji Autorki pracuje na niwie tajemnicy Losu człowieka, jego dialektycznego charakteru - jego blasków i cieni. Linią wytyczającą tę orkę na ugorze ludzkich dusz jest Tarot wykorzystywany tym razem na poziomie "Małych Arkanów" do rozwikływania "Małych Tajemnic Życia". (Na wstępie do swej pracy Autorka przeprowadza ze sobą rodzaj wywiadu, w którym zarówno objaśnia zręby swego dzieła, jak i nie unika stosownej polemiki klarującej nieporozumienia łączące się z Tarotem i jego praktyką.)
W merytorycznym aspekcie książki czytelnika jej rzuci niewątpliwie na kolana wręcz nieprawdopodobne bogactwo jej i obfitość zarówno psychologiczna, jak i "życiowa" morza przykładów - stoi za nim przecież ogromna praktyka, zarówno więc wysiłek, praca, jak i refleksja połączona z niezwykłą wnikliwością taroterapeutki. Ale bogactwo to i obfitość nie robi bynajmniej wrażenia powierzchownego "grochu z kapustą"; przeciwnie jest uporządkowane niezwykle starannie przede wszystkim dzięki siatce pojęć, jaką tworzy zestawienie "Małych Arkanów" Tarota z kategorią dialektyki "blasków i cieni" oraz z "Wielkimi Arkanami" i prastarą koncepcją czterech żywiołów i przyporządkowanych im czterech temperamentów.
Z drugiej strony na szczególne podkreślenie zasługuje także janusowe uwzględnienie zarówno potrzeb niesienia pomocy "każdemu" z nas, jak i przyczynienie się samemu tarociście czy kandydatowi na tarocistę do polepszenia jego autotreningu.
Tak więc tym razem Autorka daje nam dzieło przedstawiające tarota nie tylko jako ogólną teorię czy szczególną "taroterapię", lecz rzecz wypośrodkowując - łączy oba te bieguny w syntezie ukazującej go jako konfrontację z Losem każdego człowieka. A jako cel tej konfrontacji ukazuje - prastary ideał gnozy - wyzwolenie. W "Zakończeniu" swej książki pisze: "Dla mnie już dzisiaj każdy człowiek żyje w swoim własnym programie strzeżonym przez Matrix swojego umysłu (...) Jak uwolnić się od Matrix... programu negatywnego myślenia, toksycznych ludzi, blokujących przekonań, niedowartościowania... Ťprogramowego więzieniať? Trzeba zacząć żyć prawdziwym życiem i nie dawać hodować się jak rośliny ... nie dawać się podlewać negatywnym myśleniem, uzależnieniem od mediów, polityków, mody, dawać się manipulować... dla pieniędzy, wyższego stanowiska... Każdy z nas nauczył się żyć w Ťswoim umysłowym więzieniuť... Tylko my znamy do niego wejście i klucz. Każdy z nas wie także, jak złamać ten program..." Tak Tarot jawi nam się jako doskonała Heilsweg - droga zaróno do zdrowia duszy i ciała, jak i droga do wyzwolenia, wybawienia, zbawienia Ducha ludzkiego.
A nowa książka Barbary Antonowicz-Wlazińskiej ukazuje nam, że jest to droga miłości - i to jest jej najwspanialszą zaletą.
Jerzy Prokopiuk

Brak ofert

Sprzedający

Firma

fraida

W serwisie od 05/2024 Ostatnio online 12-05-2024 14:31